Opera 37 ma wbudowany bloker reklam
Przeglądarka Opera na komputery PC zawiera teraz nową funkcję. W wersji 37 ma wbudowany bloker reklam, który pozwala pozbyć się reklam z odwiedzanych witryn internetowych! Może to przyciągnąć o wiele więcej użytkowników do tej norweskiej przeglądarki.
Opera jest znana z przełączania backendu renderowania z własnego silnika Presto na silnik oparty na Chromium. Zrzucili również wszystkie funkcje ze swojej starej bazy kodu i zaczęli od nowa. Dzięki tej wielkiej zmianie Opera straciła wszystkie funkcje dla zaawansowanych użytkowników i stała się zwykłą przeglądarką, taką jak Microsoft Edge lub Apple Safari, bez niczego specjalnego. Obecnie w Operze rzadko pojawiają się nowe imponujące funkcje. Jednak ta zmiana jest bardzo miła i niespodziewanie miła niespodzianka dla wszystkich użytkowników Opery.
Wbudowany bloker reklam nie jest nowym pomysłem na przeglądarki internetowe. Wiele przeglądarek stacjonarnych i mobilnych ma już możliwości blokowania reklam za pomocą rozszerzeń lub ma zdolność natywną. Maxthon ma na przykład zintegrowany AdBlockPlus. Popularna rosyjska przeglądarka Yandex na komputery ma również wbudowany bloker reklam. Istnieje również
Adblock oraz przeglądarki Ghostery dostępne dla systemu Android, stworzone przez twórców tych popularnych rozszerzeń blokujących reklamy dla popularnych przeglądarek.W Operze funkcja blokowania reklam pojawiła się wreszcie w wersji 37, która jest w trakcie opracowywania w chwili pisania tego tekstu. Po zainstalowaniu i otwarciu dowolnej witryny z reklamami przeglądarka wyświetli monit o ich zablokowanie. Tak to wygląda:
Specjalna ikona na pasku adresu wskazuje, że reklamy są blokowane. Użytkownik może w nią kliknąć i zobaczyć statystyki ładowania strony. Przeglądarka informuje o korzyściach związanych z szybkością ładowania strony internetowej z wyłączonymi reklamami.
Blokadę reklam można włączyć lub wyłączyć za pomocą ustawień przeglądarki. Ta opcja znajduje się w sekcji „Prywatność”, jak pokazano poniżej:
Tam użytkownik może określić wyjątki, dodając witryny do listy. Niektóre witryny są już domyślnie dodane do listy wyjątków.
To dobry ruch ze strony Opery, aby przeciętny użytkownik mógł cieszyć się siecią bez reklam. Użytkownik nie musi nic robić ani instalować niczego poza instalacją Opery w celu blokowania reklam. To zdecydowanie ułatwia początkującym użytkownikom.
Sytuacja nie jest jednak korzystna dla właścicieli witryn internetowych. Większość witryn pokrywa dziś swoje wydatki, wyświetlając reklamy. Pisanie wysokiej jakości treści nie jest łatwym zadaniem, a użytkownicy nie są skłonni płacić abonamentu za czytanie treści. Tak więc jedyną inną opcją jest wyświetlanie reklam obok treści. Winaero nie jest wyjątkiem. Przychody z reklam pozwalają mi pokryć wszystkie koszty związane z hostingiem i zarządzaniem, a przychody wciąż ledwo wystarczają na utrzymanie witryny. Jeśli przeglądarki z wbudowanymi blokerami reklam staną się głównym nurtem, będę zmuszony zamknąć Winaero. Albo będę musiał zapłacić za moje aplikacje, czego do tej pory zawsze unikałem. Jednak świat się zmienia.